Dzień 8, Spoufalanie z kaloryferem // 29.01.2016
Trochę mi zimno. Nie mam gdzie i z kim się położyć - jeden przed laptopem (laptop nienagrzany - potwierdzona informacja!), drugiego i trzeciego nie ma, czwarty coś robi przy stole. No i co zrobić?
I takim sposobem Kira znalazła pomocną dłoń u kaloryfera przy drapaczku :D Ach ten Robaczek, w jakiej pozycji to on jeszcze nie zaśnie...
Do jutra! ;)
Trochę mi zimno. Nie mam gdzie i z kim się położyć - jeden przed laptopem (laptop nienagrzany - potwierdzona informacja!), drugiego i trzeciego nie ma, czwarty coś robi przy stole. No i co zrobić?
I takim sposobem Kira znalazła pomocną dłoń u kaloryfera przy drapaczku :D Ach ten Robaczek, w jakiej pozycji to on jeszcze nie zaśnie...
Do jutra! ;)
Ale kociak wygrzewa się przy kaloryferze. :D
OdpowiedzUsuńMoje też lubią przy nim leżeć. ^^
Inka zaczęła spoufalać się z nakrywką od kartonu. Kira nadal dzielnie pilnuje drapaka i kaloryfera :'D
Usuń