poniedziałek, 5 października 2015

5. "Raduje się jak kot myszą."

5 komentarzy:

Tytuł bardzo mocno nawiązuje do mnie i do Inki, która dzień w dzień ze mną śpi. Aż dziwne, bo nigdy tego nie robiła ;) Częściej wchodzi do mojego pokoju, kładzie się na moim łóżku i... i jest! Kochana "myszka" ;)

Telefon już wrócił, wydaje się być cały zdrów, nie sprawia problemów. Choć muszę przyznać - zdjęcia są słabszej jakości (i tak widać puchate futerko Inki oraz to, jak w dwójkę urosły!), ale z tym zobaczymy później, może nie będzie to sprawiało wielkich problemów ;) Ale miały być zdjęcia dlatego zapraszam do dalszej części posta!