poniedziałek, 7 grudnia 2015

7. Świętujmy razem! [Mikołajki]





1.
  Ada W.; dużymi krokami zbliżam się do tego, ale bądź co bądź, jeszcze nie jestem pełnoletnia i mieszkam ze swoją rodziną, w jakże wspaniałym Poznaniu.

2. Wyjątkowo bardzo ubóstwiam Inkę; z początku kotka spała ze mną, lecz po jakimś czasie się przeprowadziła. Od dobrych dwóch miesięcy ponownie gości w mym łóżku.
3. W dzieciństwie byłam psiarą. Od czasu, kiedy w moim domu zawitały koty, nie potrafię siebie określić konkretnie - jestem jednocześnie psiarzem, jak i kociarzem.
4. Blog stworzyłam z myślą, aby publikować wszystko dla siebie, na pamiątkę. Nie spodziewałam się nawet, że osiągnie on tyle wyświetleń i zdobędzie małą "popularność".
5. Wolę spędzać czas w domu. Chociaż fascynuje mnie świat dookoła, domowe zacisze jest jej bliższe sercu.


1. Ubóstwia przebywanie na dworze. Większość czasu za dnia spędza w domu, jednak przychodzi co kilka godzin i miauczy pod drzwiami "meldując się". Mimo to zawsze wraca do domu na noc.
2. Zazwyczaj przebywa na podwórku obok (mojej babci) gdzie jest dużo drewnianych palet i drewna na opał, co równa się z ciekawymi stworzonkami pomiędzy nimi.
3. Nawet gdy nie "kiciamy", chcąc aby wróciła do domu, a mówimy tylko jej imię, zawsze przychodzi. Również w domu na swoje imię czasami miauknie lub po prostu się spojrzy.
4. Nigdy nie podnosi na nas łapy. Nawet gdy ją zbyt długo będziemy tulić, da nam znak "burcząc".  Kiedy ją puścimy spokojnie odchodzi i się co jakiś czas za nami ogląda.
5. Zawsze kiedy ją wypuszczamy, czeka chwilę na wycieraczce sprawdzając czy idziemy razem z nią. Kocha przebywać na dworze z nami.
1. Jest typowym domownikiem, na dwór wychodzi tylko w sprawach pilnych (jak Inka, z którą bawi się jedynie na dworze), jednak spędza tam i tak o wiele mniej czasu niż jej starsza "siostra".
2. Kocha obserwować lejącą się wodę z kranu. Zawsze towarzyszy osobie, która myje naczynia, co jakiś czas wpychając łapkę pod sam kran. Nie raz sama do niego wchodziła, aby się pobawić.
3. Mimo iż miała wypadek - wpadła do wanny kiedy się w niej kąpałam, to nadal łazienkę odwiedza z wielką radością. Co jakiś czas opiera łapki o wannę i zagląda co tam robimy, wchodzi na i do pralki oraz bawi się pianą.
4. Lubi ludzkie jedzenie. W przeciwieństwie do Inki, która je tylko puszkowaną karmę i od czasu do czasu surowe mięso, lubi również szynki i kiełbaski, od czasu do czasu troszkę chleba, a jak dorwie-i łyka kawy :)
5. Kocha spędzać czas przy człowieku... zwłaszcza na klawiaturze lub myszce od laptopa.


Mam nadzieje, że taki post przypadł wam do gustu ;)
Do zobaczenia w następnym tygodniu! :D

2 komentarze:

  1. Fajny post i nie tylko pańcia, ale i koteczki zdradziły kilka tajemnic :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że koteczki się nie obrażą. W końcu nie było żadnej Przysięgi Wieczystej ;)
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń